czwartek, 30 sierpnia 2018

PIEŚNI SERCA

‪Bardzo cię kocham‬
‪Syneczku mały‬
‪Co dzień po tobie szlocham‬
‪Tyś był mój świat cały‬
‪Ciebie noszę w serduszku‬
‪I cierpię po twojej stracie‬
‪Ty mój mały, kochany duszku‬
‪Tak pusto bez ciebie w chacie‬
‪Przyjdź chociaż czasem‬
‪Tak na chwilę się pokaż‬
‪Choć droga biegnie pustką i lasem‬
‪Nie każ mi się więcej martwić, nie każ‬...

piątek, 17 sierpnia 2018

NA ZAMÓWIENIE

Takiej podłości świat nie widział
I już chyba nie zobaczy
Gdy za serca gorącego przydział
Spotyka los martwej klaczy

Gdy za miłe słowa
I chwile radością upojne
Zabija się bez słowa
I rozpętuje wojnę

Zatem będziesz miał wojnę do końca
Ona się nigdy dla ciebie nie skończy
Bo niewinnie zabita miłość gorąca
Odtąd będzie od ciebie uciekać jak koń rączy

środa, 15 sierpnia 2018

POCZEKAJ...



Czemu to tak boli
Gdy brak dotyku twego ciepła
Jakby do ran ktoś sypał soli
A zamiast wody krew z kranu ciekła

Życie nagle staje się koszmarem
Gdy stajesz się przekleństwem
Zamiast cudnym darem
Ukochanym maleństwem

Proszę cię, jednak nie odchodź
Jak dziecko wcześnie poronione
Przy moim boku blisko chodź
Niech ranne serce nie umiera, lecz raczej będzie uleczone...

!

Ochroniarzu "zajebistego" "pana". Jesteś taki sam. Robisz to samo.

wtorek, 14 sierpnia 2018

JEDZ!

Nie mam już cierpliwości
Dla twego braku miłości
Dla twoich zimnych dram
Jedz sobie swoje danie sam
Coś sobie sam nawarzył
Gdyś miłością Judaszy darzył
A teraz płonie ci d.upa
Jak czarna polewka i z czarnoty zupa
Teraz to jedz!
Ach, jednak nie smakuje?
Lecz wiedz
Że nikt cię od tego nie uratuje...

POZOSTAWIONA

‪‬

‪Wyszedłeś, mężu mój‬
‪W trakcie naszej pracy‬
‪Zostawiłeś mi cały bój ‬
‪Nieszczęście podając na tacy‬

‪Zostawiłeś mnie samą‬
‪Na środku drogi i klatki‬
‪Z klamotów tamą‬
‪Nie dając szans na łatki‬

‪Odbierając swą pomoc‬
‪Skazałeś mnie na spóźnienie ‬
‪Na ludzki śmiech i noc -‬
‪Sam idąc piętro wyżej po wytchnienie...‬

niedziela, 12 sierpnia 2018

DOM BEZ ŚCIAN

‪Oni są wszędzie‬
‪Z lewej i z prawej‬
‪Cudów nie będzie‬
‪Bez pokuty prawdziwej‬

‪Oni są pośród ciebie‬
‪Rozlani w motłochu spraw‬
‪Gotowi atakować nawet w niebie‬
‪Nie jesteśmy tu sami, pomimo pustych ław‬

‪Bo drzwi do pokojów otwarte‬
‪Ze wszystkich trzech stron‬
‪Oni tam trzymają wartę‬
‪By nas ośmieszyć i przejąć twój tron...‬

sobota, 11 sierpnia 2018

WIELKI GNIEW - WIELKA STRATA



W gniewie dokonałam zbrodni
A teraz żal męczy mą duszę
Bo na chwilę zabrakło mi światła pochodni
A teraz o żal co dzień potykać się muszę

Teraz co dzień mam wyrzuty sumienia
Świadomość swojej wielkiej głupoty
Problemy nie do przezwyciężenia
Choć co dzień wylewam siódme poty

Bo kikuty nie są już pomocne
A cierpi ktoś mi bardzo bliski
Mój ból jest bardzo mocny
A każdy dzień od łez tak beznadziejnie śliski...

ZAPISKI Z OŚWIĘCIMIA


Jak można znieść świadomość
Że konsumuję czyjąś wygodę
Czyjąś pomoc, troskę i zabiegów dość
Każdego dnia lepszą pogodę

Bo twe ręce przecież o ciebie dbały
Niosły ci zawsze pomoc
O twoją pomyślność się starały
Tak w dzień jak i w trudną noc

I ja mam to jeść?
Wiedząc, żeś tego pozbawiony?
Nie dam rady tego znieść
Choć jestem głodem co noc, co dzień trawiony...

piątek, 10 sierpnia 2018

ODSŁONA



Przenikliwy krzyk w duszy ciszy
Nie do zniesienia wyrzut losu
Że straciłam wszystko, czym świat się cieszy
Nikt nie słyszy mej samotności zbolałego głosu

A przecież wmawiam sobie, żem szczęśliwa
Że niczego mi nie brak
Bo prawda jest taka, żem bardzo pokrzywdzona
Bez dzieci, bez ich pomocy, bez miłości - pusty wrak
Pozbawiona wszystkiego i głodna do ostateczności
Do utraty tchu i czucia
Nie zjem twych dłoni dla zabicia głodu
Zapłaczę się z twego straty poczucia

A jednak to fakt że twe dłonie ucięte, uwędzone -
Myję je nie wiem po co
Nie ugryzę ich przecież ani razu
Ból twojej straty udręczy mnie dniem i nocą...

wtorek, 7 sierpnia 2018

SZANSA

‪Myślałam, że szansa będzie trwać wiecznie‬
‪Pomyliłam się bezsprzecznie‬
‪Myślałam, że parę spraw nic nie zmieni‬
‪A teraz... straty nic nie odmieni‬

‪Każda chwila to skarb‬
‪Albo szansa, albo garb‬
‪Każda może być kluczowa‬
‪Przegapiona - nie będzie nowa‬

‪...‬

‪I tak siedzę w kałuży krwi‬
‪A los ze mnie drwi‬
‪Gruzy świata rozgarniam‬
‪I roztrzepane włosy ogarniam...‬

piątek, 3 sierpnia 2018

OSTRE KONTRASTY



Dlaczego, czarnowłosa damo
Oblicze twe jak błyskawica?
Czemu stajesz mi tamą
I ranna ma potylica?
Czemu gniew twój jak burza
Choć jesteś piękna wzorcem
Twarz twa jednak jak wykrzywiona róża
A kibicią telepie jak proporcem?
Nie do twarzy ci, piękności
Z taką dawką gniewu
I z taką ilością złości
Aż do przelewu

czwartek, 2 sierpnia 2018

STRACONY LOS



‪Zdrada pełza za mną jak cień‬
Nim skończy się noc
Nim zacznie się dzień -
Zgryzoty moc

Dziecko w dużym człowieku
To przekleństwa znak
To rysa na złotym wieku -
Jak Joanna d'Arc

W 19 lat ją zabili
Po niesprawiedliwym wyroku -
Co z tego, że potem uniewinnili
Skoro nie zwrócili tym jej ani dnia, ani roku...

SYNODALNA NOC

Opowiem ci bajeczkę na dobranoc Dla twoich słodkich snów Jak pełna obrad była noc Na zgromadzeniu sów Jak puchacz wieścił trwogi A c...